Warsztaty kulinarne w Studiu Domowa Spiżarnia w Kielcach!

Zawsze narzekałam, ba - narzekam jeszcze nadal że w moim mieście - Kielce, mało się dzieje. Tak bardzo zazdroszczę, znajomym blogerkom, mieszkającym w innych częściach polski, że ich miasto oferuje tak wiele. A u nas? mało co, na prawdę - bardzo mało co.

Całkiem niedawno, zostało otwarte Studio Domowa Spiżarnia, co więcej, dostałam zaproszenie  aby uczestniczyć  piątkowym popołudniem w warsztatach, które były prowadzone przez zwyciężczynię III edycji MasterChef'a Dominikę Wójciak.

 Od lewej: Żaneta z bloga kolekcjonerka.pl oraz Asia z bloga antonoovka.pl

"Studio Domowa Spiżarnia to miejsce skupiające miłośników jedzenia, którzy w przyjaznej atmosferze mogą spędzić swój wolny czas ucząc się gotować zarówno od strony teoretycznej, jak i praktycznej. Nowoczesne wnętrze, tradycyjny styl i profesjonalne podejście w kuchni sprawią, że niezależnie od swoich umiejętności będziesz się u nas mógł poczuć jak w domu ucząc od doświadczonych kucharzy, pasjonatów gotowania."  - i z takimi słowami zgadzam się w stu procentach.

Czułam się tam, jakbym była u siebie w kuchni, gotując z przyjaciółmi. Atmosfera - świetna, wnętrze totalnie w moim stylu, wyposażenie kuchni - nic dodać, nic ująć - wszystko to, co było nam potrzebne zostało dostarczone. A blender, to chyba Wam ukradnę!

Wraz z znajomymi osobami, działającymi kulinarnie a także w social - mediach, za zadanie mieliśmy zrobić 4 dania:

•  Grzanki z duszoną marchewką, kiełkami groszku i dukkah,
•  Grillowane szparagi na musie z buraków,
•  Socca z pesto i sałatką z surowych szparagów,
•  Budyń jaglany z duszonym rabarbarem.

 Od lewej: Menadżerka Małgorzata Woźnicka, Dominika Wójciak, Właścicielka: Karolina Zawiercha

Podzieliliśmy się na grupy aby sprawnie, szybko przygotować dania i przy nadzorze Dominiki, udało nam się to w jakieś dwie godziny? Każdy z nas, w miedzy czasie spróbował powyższych słodkości, skosztował wina, a także poplotkował ze sobą.

Z Żanetką z bloga kolekcjonerka.pl

Troszkę obawiałyśmy się z Asią, z bloga Antoonovka.pl że sypnęłyśmy za dużo chilli do marchewki, jednak suma summarum było smakowicie!

Gdy dania zostały przygotowane, wspólnie usiedliśmy do stołu aby ich skosztować. Przyznam szczerze...było pysznie!

Właśnie tego, miedzy innymi brakowało mi u nas w Kielcach. Bardzo się cieszę że powoli pniemy się ku górze! Takie miejsca, powodują że aż chce się wyjść z domu! Kreatywne spędzanie czasu, jest podstawą do dobrego rozwoju w życiu codziennym.


Dziękuję za zdjęcia fajne studio kreatywne !