"Pamiętaj, że kiedy potrzebujesz pomocnej dłoni – jest ona na końcu
twojego ramienia. Gdy jesteś starszy, pamiętaj, że masz drugą dłoń:
pierwsza jest po to aby pomagać sobie, druga, żeby pomagać innym."
Miała zostać tancerką, mocno stąpająca po ziemi.
Nigdy nie pchała się na duży ekran, nie chciała sławy.
Dziś wiemy, że została ikoną XX wieku.
"Audrey Hepburn - bogini mody, Ambasadorka UNICEF-u. Muza Givenchy'ego z figlarnym błyskiem w oczach" którą pokochało wiele ludzi oraz która została w pamięci i sercach.
Moja osobista przygoda, by ją poznać przytrafiła się poprzez pojawiając się cytaty w sieci. Wiele inspirujących słów, genialnej aktorki które do dziś zostały w mojej pamięci oraz zachęciły mnie aby ją poznać. Uczyniłam to, dzięki książce "100 powodów, by pokochać Audrey Hepburn" autorstwa Joanny Benecke.
Mała czarna & płaskie buty.
Wiecie, że poprzez wystąpienie Audrey w "Śniadaniu u Tiffany'ego" jej "mała czarna" została okrzyknięta najlepszą sukienką w historii kina i do dziś, nie jedna z nas ma ją zapewne w szafie?
W epoce, gdy noszono hollywoodzkie szpilki, Hepburn postawiła na belerinki - dzięki temu nie jedna z kobiet z uśmiechem na twarzy odetchnęła z ulgą.
Pomagała w walce z hitlerowcami & wspierała działania UNICEF-u.
Mimo że rodzice jej żywili sympatię do hitlerowców - ona miała całkowicie odmienne zdanie. Gdy była młoda, w czasie wojny występowała w pokazach baletowych a przeznaczone pieniądze przekazywała ruchowi oporu.
Doskonale wiedziała co to głód - niosła pomoc cierpiącym, została Ambasadorem Specjalnym a w kolejnym roku Ambasadorem Dobrej Woli.
"Śniadanie u Tiffany'ego"& "Rzymskie wakacje"
W Śniadaniu u Tiffany'ego miała zagrać Marilyn Monroe, jednak w ostatniej chwili rolę zagrała Audrey podpisując milionowe kontrakty, zaś dopiero w Rzymskich Wakacjach otworzyła jej się droga do wielkiej aktorskiej kariery.
Nie zależało jej na karierze & uwielbiała czekoladę.
Nie zależało jej na karierze, uważała że to wszystko przez przypadek. Na pierwszym miejscu stawiała rodzinę.
Uwielbiała czekoladę, miała wielki apetyt na słodycze. Kierowała się stwierdzeniem "wszystko, ale z umiarem".
Miała niezwykły dar do języków & wiedziała, jak ważny jest czas tylko dla siebie.
Podróżująca po świecie poliglotka, mówiła nie tylko po angielsku i holendersku ale także francusku, hiszpańsku i włosku.
Uwielbiała być sama, wyjść, pospacerować, spojrzeć w niebo. Bardzo ceniła sobie czas w samotności.
Więcej informacji znajdziecie tutaj - książka "100 powodów, by pokochać Audrey Hepburn"
Najbardziej w tych wszystkich powodach, osobiście urzekło mnie to, że miała pozytywne nastawienie. W jej życiu, zaznała wiele smutku i bólu. Poronienia, porzucenie przez ojca, rozpad dwóch małżeństw, cierpienie które widziała na świecie.
Mimo wszystko - miała pozytywne nastawienie.
Uważała że, "nie ma rzeczy niemożliwych - możliwe jest wszystko."
100 powodów, by pokochać A. Hepburn, to książka która pokazuje nam nie tylko piękny obraz kobiety, ale również przeplatane historie z jej życia. Jest to przede wszystkim źródło wiedzy, o postaci która do dziś jest w sercach jej miłośników.
Przytoczone przeze mnie ciekawostki, to tylko minimalne informacje wzięte z książki.
Jej całość tworzy obszerne kompendium wiedzy.
A może wiesz to, że jej pupilem był jelonek?
z którym spędzała całe dnie i przygotowywała się do roli.
A wiesz to, że na swoim koncie miała więcej sesji okładkowych niż Marilyn Monroe?
lub że była najlepiej opłacalną aktorką?
A może zaciekawi Cię to, że istnieje -
gatunek śnieżnobiałego tulipana nazwanego jej imieniem?
Zostawiam was wraz z zwiastunem książki, która bardzo pozytywnie wpłynęła na mnie i moje myślenie. Cieszę się, że dostrzegłam informacje, które bardzo mnie zaciekawiły i uspokoiły moją chęć zdobycia wiedzy na ten temat.
"100 powodów, by pokochać Audrey Hepburn to pełen cytatów, anegdot i ponad 90 kolorowych zdjęć hołd złożony doskonałej i niepowtarzalnej kobiecie."
Za egzemplarz dziękuję Wydawnictwu Dolnośląkiemu
Moja ukochana aktorka.. niedościgniony wzór kobiecości. Śniadanie u Tiffany'ego to jeden z moich ukochanych filmów. Książka jest przepiękna!
OdpowiedzUsuńSuper, że się podoba! Koniecznie musisz przeczytać :)
Usuńpiękna książka! o samej postaci nie wiem zbyt wiele, muszę nadrobic :)
OdpowiedzUsuńOj tak Klaudia, musisz!
UsuńFajnie przedstawilas namiastke ksiazki, nie ukazujac calosci! super! z mila checia zamowie. Uwielbiam ją - ikonę mody!
OdpowiedzUsuńRzeczywiście ciekawa postać. Chętnie bym taką książkę przeczytała:)
OdpowiedzUsuńOdsyłam na stronę wydawnictwa :)
UsuńSuper blog, ja ją uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńhttp://nikoleannj.blogspot.co.uk/
Dziękuję!
UsuńZaskoczyłaś mnie totalnie faktem o walce z hitlerowcami i tym jak wspierała działania UNICEF-u.Lubię czytać biografię bo własnie wtedy dostaję smaczki o których zazwyczaj się nie mówi :)
OdpowiedzUsuńDokładnie :)
UsuńA to parę z nielicznych informacji :)
UsuńCiekawa postać, bardzo spodobała mi się okładka książki.
OdpowiedzUsuńŚwietny opis
https://mylifeiswonderful9.blogspot.com/
Fajnie, że się podoba :)
Usuń... też kocham Audrey Hepburn :-) :-) ...
OdpowiedzUsuńczyli nie jestem sama!:)
UsuńFajny post, można się więcej dowiedzieć o Audrey,
OdpowiedzUsuńktóra wydaje się być naprawdę interesującą osobą.
Bardzo podobają mi się jej cytaty. :)
Pozdrawiam!
nastolatka-marzycielka.blogspot.com
Fajnie, że Ci się podoba! Pozdrowienia:)
UsuńDużo rzeczy nie wiedziałam! :o Np tego o Hitlerowcach! Bardzo ciekawy post ;)
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie http://lebbrosso.blogspot.com/2017/02/moja-kolekcja-lakierow-hybrydowych.html
Cieszę się :)
UsuńSuper ,ciekawy post ! :)
OdpowiedzUsuńhttp://loveofkors.blogspot.com/
Chyba znajdzie się na mojej liście książek do przeczytania :)
OdpowiedzUsuńKoniecznie!
UsuńPiękna książka, miałam okazję przeglądać
OdpowiedzUsuńOoo.. super!:)
UsuńBardzo ciekawy post ;)
OdpowiedzUsuńhttp://joannakocera.blogspot.com/
Kochana Audery!! Rysowałam ją kiedyś i jestem nią zachwycona. Nieśmiertelna Ikona Mody , którą podziwiam :) Buziaki :*
OdpowiedzUsuńDobrze wiedzieć!:*
UsuńBardzo interesujący post! Mnie zawsze inspirują jej cytaty <3 Genialna kobieta, która zdecydowanie zasługuje na taki hołd!
OdpowiedzUsuńObowiązkowo! :)
UsuńO postaci wiem niewiele, ale bardzo zaciekawiła mnie sobą i swoją osobowością :) na pewno genialna kobieta!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam cieplutko myszko :*
ayuna-chan.blogspot.com
W takim razie musisz przeczytać:)
UsuńJeszcze jej nie kocham, więc chyba muszę to przeczytać, żeby pokochać :D
OdpowiedzUsuńAgata, czas na Ciebie!:)
UsuńWedle rozkazu :D
Usuńmyślę, że właśnie to, że nie dążyła za wszelką cenę do sławy, przyniosło jej taką popularność. Piękna, skromna, mądra kobieta
OdpowiedzUsuńO tym samym pomyślałam :) Pozdrawiam :*
UsuńSuper post! Książka bardzo mnie zaciekawiła
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie
Fajnie!
Usuńinteresting book :) i like this woman.
OdpowiedzUsuńdo you want to follow each other on gfc? i follow you :)
have a nice day!
Bardzo ciekawa postać i książka wydaje się taka sama. Przyznam, że choć nazwisko było mi znane to nigdy nie zagłębiałam się w jej życiorys. Być może to był błąd. Pozdrawiam, nahumanie.blogspot.com
OdpowiedzUsuńJa dzięki tej książce, czuję że ją poznałam mimo tego że już jej z nami nie ma.. :)
UsuńZachęciłas mnie do przeczytania książki :) ♥
OdpowiedzUsuńlondonkidx.blogspot.com
Bardzo się cieszę:)
UsuńWiele razy widziałam tę aktorkę w filmach i nie miałam zielonego pojęcia jak się nazywa. Dla mnie jest jednak numerem jeden pod względem stylu.
OdpowiedzUsuńOdwdzięczam się za szczery komentarz.
Pozdrawiam,annnathalie.blogspot.com
Teraz już wiesz!
UsuńPozdrawiam
Lubię takie książki poświęcone sławnym :)
OdpowiedzUsuńmój blog
też polubiłam!
UsuńŚwietny post ! Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńChetnie też by przeczytała :)
OdpowiedzUsuń>> VANILLIA96.BLOGSPOT.COM <<
Odsyłam do strony wydawnictwa:)
UsuńPolecam obejrzeć dokument o niej :)!
OdpowiedzUsuńBardzo dobrze napisany post. Pozdrawiam :)
Mój blog ♥ Serdecznie zapraszam !
Obejrzę!:)
UsuńSpodobał mi się Twój post , przekonałaś mnie do przeczytania książki :)
OdpowiedzUsuńBardzo mnie to cieszy!
Usuńświetna książka!:)
OdpowiedzUsuńmalusiawerusia.blogspot.com
Uwielbiam Twojego bloga!
OdpowiedzUsuńObserwuję i liczę na rewanż :)
Za komentarz do posta odwdzięczam się trzema komentarzami :)
http://www.sandrakopko.com/2016/10/khaki-shorts.html
oo! bardzo mi miło:)
UsuńPrzez wpis mam ochotę przeczytać tę książkę. :D
OdpowiedzUsuńpatiadamczewska.blogspot.com
Ups! :)
UsuńMam jej plakato-obraz u siebie w pokoju, a książkę już długo mam zamiar przeczytać ^^
OdpowiedzUsuńO! ale super :)
UsuńZa książkami z wątkami biograficznymi raczej nie przepadam, ale przyznam, że bardzo ładnie i estetycznie prezentuje się ta książka, więc to na pewno uciecha dla oka każdego miłośnika Audrey! ;)
OdpowiedzUsuńTeż byłam sceptycznie nastawiona do takich książek. Jednak zmieniłam zdanie :)
UsuńKsiążka musi być bardzo ciekawa, zwłaszcza, że biografie to mój ulubiony gatunek książek
OdpowiedzUsuńphotos-by-mef.blogspot.com
Jest!:)
Usuńamazing!
OdpowiedzUsuńNEW BLOG ! please follow me : YOUNG BLOG
Chętnie przeczytałabym, Audrey to ciekawa postać! Świetnie napisany post :)
OdpowiedzUsuńDziękuje bardzo Paulinko :)
UsuńKoniecznie muszę przeczytać tą książkę, uwielbiam Marilyn, więc ją pokocham :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko!
http://just-do-one-step.blogspot.com/
Ja też! Obie są cudowne :)
UsuńLove your post!! Great content
OdpowiedzUsuńhttp://starlingdays.blogspot.com/2017/02/magic-of-fashion-illustration.html
https://www.instagram.com/mira_shpak
znam, ale nigdy nie przyjrzałam się bliżej jej biografii :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i życzę miłego poniedziałku ! :)
ANRU,
Dziękuję! Miłego dnia :)
UsuńPewnie Cię nie zdziwię jeśli powiem, że do póki nie trafiłam na ten post nie wiedziałam o takiej osobie. Jestem pod wrażeniem i z wielką chęcią dowiedziałabym się czegoś więcej :)
OdpowiedzUsuńMój Blog
Świetny post. Obserwuję :)
OdpowiedzUsuńhttp://rosjanka-oficjalnie.blogspot.com
A od dawna zastanawiam się nad książką o Audrey! Myślę, że ta będzie idealna - dopisuję do listy zakupów :D
OdpowiedzUsuńPomimo całego mojego uwielbienia do Marilyn, nie wyobrażam jej sobie w Śniadaniu u Tiffany'ego. Po prostu zupełnie nie widzę jej w tej roli...
OdpowiedzUsuń